Feminizm, Inne teksty

Wbrew głoszonym zasadom – wyliczanka

Cały kanon literacki oraz kulturowy opiera się na mizoginii – ważny jest kontekst historyczny, a poza tym w ostatnim czasie powstało przecież trochę innych książek.

Kościół katolicki to zorganizowana grupa kryjących wzajemnie swoje postępki pedofilów – ale poza tym głosi przecież miłość bliźniego i robi świetną robotę!

Norman Mailer dźgnął swoją żonę dwa razy scyzorykiem bez żadnych konsekwencji – Artyści to wrażliwcy, mają słabe nerwy.

William S. Burroughs po pijaku zastrzelił swoją żonę i dostał za to dwa lata w zawieszeniu – jw. Oraz to był na pewno wypadek.

Roman Polański zgwałcił analnie 13-letnią dziewczynkę – co tam robiła, sama pewno chciała, zatrzymajmy ten lincz.

Bernardo Bertolucci razem z Marlonem Brando ukartował i sfilmował gwałt na Marii Schneider, dostał za to pierdyliard nagród i zaszczytne miejsce w historii kinematografii – nie bądźmy barbarzyńcami, trzeba potrafić odróżniać postępowanie twórcy od dzieła.

Bob Marley i Martin Luther King na prawo i lewo zdradzali swoje partnerki – no ale nie wymagajmy od nikogo świętości, ludzie mają prawo do ludzkich słabości i uczuć!

Randomowa feministka jest złośliwa wobec mężczyzny w komentarzach na fejsie – nienawiść, mizoandria, dyskryminacja, postępowanie wbrew głoszonym przez siebie zasadom, dlatego równości nie ma i nie będzie, to podważa cały sens istnienia feminizmu.

***

Tekst pierwotnie ukazał się na Facebooku 13 czerwca 2019 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *